W listopadowe dni potrzebuję ciepła. Kołderka, film familijny z rana do śniadania- mega!
Kocham pomarańcze i mandarynki zapiekane z goździkami, lekko podduszone i na ciepło z cynamonem. To dla mnie idealny czas taki weekend, kiedy mogę się śniadaniem delektować dłużej niż zwykle.
Potrzebujecie
pół pomarańczy
3 goździki
łyżka syropu agawowego
3 łyżki płatków owsianych
pół banana
szczypta cynamonu
2 łyżki żurawiny( u mnie z konfiturki)
ok pół filiżanki
Płatki wsypujecie do miseczki. Pół filiżanki mleka gotujecie i wrzucacie do niej goździki, dodajecie syropu z agawy i pokrojoną pomarańcze z cynamonem, gotujecie chwilkę razem, aż woda stanie się aromatyczna i pomarańcza będzie ciepła i zacznie "puszczać" :) Banana kroicie, jak mleko się już "zrobi", zalewacie nim płatki,(wyjmijcie goździki) dorzucacie banana i układacie ładnie pomarańczki a na wierzch sypiecie żurawinkę.
Miseczka z ciepłą owsianką to jesienią i zimą najlepszy początek dnia :) Takie świąteczne smaki u Ciebie...
OdpowiedzUsuńŚwietnie nadaje się do mojej akcji/konkursu: http://nietylkopasta.pl
OdpowiedzUsuńPyszna. Uwielbiam owsianki;)
OdpowiedzUsuńo pychotka. zjadłabym miseczkę.
OdpowiedzUsuńChyba nawet ja bym się skusiła, jakby mi ktoś przed nosem postawił:D
OdpowiedzUsuń