Śnieg się roztopił. Dla mnie i Messiego to ciężka sprawa. Łapy marzną i mokną, przemakają też buty, wody po kolana i szaro i smutno. Nic mi się nie chce, nie mam ochoty stać w kuchni i kombinować. Coś ciepłego i sycącego na brzuszek? Coś, co da ukojenie i naprawdę zaspokoi głód? I to szybko?
Dostałam paczkę od Firmy SYS, gdzie znalazłam zupy i dania Babci Zosi. Teraz nadszedł dobry moment, aby ich użyć. Nie wiem kim dokładnie jest Pani Zosia, ale zupki robi dobre :)
W składzie nie ma nic niepokojącego- naturalne składniki, soczewica suszona, mieszanka przypraw, odrobina kaszy i mąki jako zacierki. Do tego można dodać mleka lub śmietany jeżeli ktoś potrzebuje. Zupa smakuje lekko curry bo ma dodatek tej przyprawy i fajnie pachnie, no i syci brzuszek tak jak powinna.
Polecam przede wszystkim ze względu na szybkość przygotowania i brak konserwantów oraz barwników.
Gotuje się ją ok 20min i zupy wychodzi cały litr.
Uwielbiam ją, jadałam często, ale teraz umiem robić swoją i jest gęstsza i lepsza :)
OdpowiedzUsuńWitaj :) nominowałam Twojego bloga, zapraszam do zabawy: http://springplate.blogspot.com/2012/12/liebster-blog.html
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają! Może znajdę je gdzieś stacjonarnie.
OdpowiedzUsuń