Liczba wyświetleń stron

czwartek, 20 września 2012

Zupa dyniowa z...

Nie wiedziałam już co tego wieczoru mnie zaskoczy
Czy kolacja sama do mnie przyjdzie, jak nigdy?
Czasu nie było na nic przez cały dzień, a w brzuchu już poburkiwało
Dynia patrzyła na mnie gałami prosto z "Halloween"
Od paru tygodni leżała na straganach, na półkach czając się zza cebuli, zza cukinii
Dawała znak, że jest
Wiedziałam, że czeka właśnie na mnie i że nie uniknę spotkania z królową
Dopadła mnie, nie umiałam się już bronić
Inspiracji było wiele, bo to mój pierwszy raz, więc musiałam się uczyć i próbować na nowo
Udało się? Sami oceńcie

 




















Zupa krem z dyni i curry
Potrzebujecie:
  • Dynia- u mnie taka 1/5 średniej
  • pietruszka korzeń
  • ząbek czosnku zgnieciony
  • liście laurowe 2szt
  • lubczyk suszony szczypta
  • curry
  • sól/pieprz
  • 2łyżki oliwy/oleju
  • (jogurt/ śmietana- nie koniecznie)
Gotujemy mało wody w garnku, wrzucamy lubczyk, liście laurowe i czosnek, niech się gotuje pod przykryciem. Wybieramy z dyni wszystko co należy i kroimy na kwadraty, wrzucamy do wody. Kroimy pietruszkę i też dorzucamy. Wszystko gotuje się jakieś 15minut do miękkości. Teraz uwaga, dodajemy curry- ostrożnie, próbujcie co chwilkę aby nie przesadzić z tą ciekawą przyprawą. Dodane niewiele, stawia zupę na nogi- dosłownie! Następnie bierzemy blender, wyjmujemy liście laurowe, a resztę mielimy na gładki kem. Przekładamy do miseczek i każdy sobie dodaje curry dodatkowo wedle uznania. Można też polać w talerzyku zupkę jogurtem lub śmietaną. 
Wyszło super, a tak się bałam...


My się dyni nie boimy
Dynia niskokaloryczna: ok 100g dyni dostarcza ok 15 kalorii. 
Dynia pomocna przy odchudzaniu dzięki bogactwie celulozy
Dynia bogata w  białko, 
Dynia jak marchewka bogata/bogatsza w beta-karoten
Dynia bomba witaminowa : B1, B2, PP i C, 
Zawiera dużo wapnia, żelaza, magnezu i fosforu.
A pestki dyni i olej z nich tłoczony?... Mężczyźni- sięgajcie garściami! Kobiety- wrzucajcie mężom do sałatek po kryjomu...:)

2 komentarze:

  1. Dziwne, ale nie jadłam jeszcze w tym roku zupy dyniowej. Trzeba będzie zrobić. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja jadłam, sąsiadka mi przyniosła bo wielki gar nagotowała ;-) Ale sama coś się nie mogę zabrać :-/

    OdpowiedzUsuń

komentarze bardzo mile widziane,nawet te krytyczne!