Liczba wyświetleń stron

środa, 7 sierpnia 2013

Śniadanie dla chłopa

Dzień pełen wrażeń, trochę aktywny, trochę nerwowy. Kilka wiadomości, niektóre złe, większość obojętnych. Chciałabym pobyć sama, przez chwilę, ale nie mam gdzie się schować. Przywykłam
Śniadanie przygotowałam dla Niego, dla tego co rośnie we mnie i rozpycha coraz bardziej. Kierowały mną jego gusta i jemu miało smakować.

Wyszło sycące, prawdziwie dobre, porządne śniadanie :)

Potrzebujecie: 

  • 1/3 kostki twardego tofu
  • garść pokrojonej cebulki dymki
  • odrobinę zwykłej cebulki
  • 3 małe rzodkiewki
  • małego pomidorka
  • 2 łyżki sosu bolońskiego lub zwykłego koncentratu
  • sól/ pieprz do smaku
  • trochę oleju na patelnię

kroicie cebulkę i pomidorka, wrzucacie na rozgrzany olej i rumienicie sypiąc solą. tofu rozgniatacie widelcem i mieszacie z sosem/ koncentratem i wrzucacie na patelnię- smażycie wszystko razem aż się zarumieni. Na koniec dorzucacie rzodkiewkę i gotowe :)
Smakuje biwakiem ...
Świeży ogórek i pajda chleba dodają jeszcze swojskości..
Miło było tak sobie o poranku, przy zgaszonym kominku wyobrażać, że się tli iskierka przygody



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

komentarze bardzo mile widziane,nawet te krytyczne!