Liczba wyświetleń stron

niedziela, 20 stycznia 2013

Makaron imbirowy zmarchewką i pomarańczą

Walka na kule śnieżne,.. zgubiona piłka psa,.. łamanie kija i kijem malowanie na śniegu,.. walka o oddanie kija,.. odnalezienie piłki,.. zgubienie rękawiczki,..
kupa śmiechu,.. kupa śniegu,..ślady zająca (?) lecący orzeł,.. zamarznięte jezioro,..kupa psa na jeziorze,.. śnieg za kołnierzem,.. gonitwa po jeziorze,..śnieg w butach,.. rumiane poliki,.. sine usta,.. do domu :)

Szybkie rzucenie okiem na kuchnię i marchewka...tyle na nią pomysłów porzuconych na facebooku, a ja co? Na przekór- makaron i siup!

Do dwóch olbrzymich porcji potrzebujecie
  • penne 150g (lepiej jakby było żytnie/razowe, nie ukrywam!!!)
  • marchewka duża
  • pomarańcza olbrzymia lub dwie mniejsze
  • cynamon szczypta
  • imbir większa szczypta
  • miód łyżka
  • cebula mała
  • koperek odrobina do przybrania
  • papryka czerwona pół średniej
  • cytryna sok 2łyżki
  • pomarańcza sok 2łyżki ( przy obieraniu owocu uzbieracie)
  • oliwa
Najpierw obieramy marchewkę, a potem używamy obieraczki do tworzenia takich cienkich, długich paseczków. To jest najgorsze bo trwa długo i można się zdenerwować :P Jak już to zrobicie, możecie wrzucić makaron do wrzątku i zacząć gotować. W tym czasie kroicie drobniutko paprykę i cebulkę i smażycie cebulkę na odrobinie oliwy. po ok minucie szklenia cebuli, dodajecie pokrojoną paprykę i smażycie dalej. Dodajcie soku z cytryny i dalej "duście" W tym czasie obieracie pomarańczę i kroicie w cząstki, całkiem spore i dodajecie na patelnię i razem dusicie. Jak makaron? Posolony? :) Dodajecie na patelnię szczyptę imbiru, szczyptę cynamonu, miód, mieszacie i próbujcie jak smakuje, ja nie przepadam za imbirem i dałam go niewiele, ale możecie szaleć. Jeżeli dobre, dorzucacie marchewkę i wlewacie sok z pomarańczy, mieszacie razem na patelni dosłownie chwilkę, aby się zmieszała z sosikiem. Makaron odcedzacie, wrzucacie na patelnię (możecie już wyłączyć ogień) i mieszacie razem z sosikiem i resztą. Zdejmujecie, nakładacie na talerz i sypiecie pokrojonym koperkiem.
Smacznego :)

 

Studenckie GotowanieOrganizator: michalina

6 komentarzy:

  1. zawsze robię taką zupę :P (imbir, marchew, pomarańcz), ale makaron? świetny pomysł! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja się też nie spodziewałam muszę przyznać, ale chyba najlepsze są faktycznie pomysły nie z tej ziemi- wtedy jest najciekawiej :)

      Usuń
  2. ta cytrusowa nutka to strzał w dziesiątkę! :) pycha

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny pomysł na obiad, kocham makaron!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe połączenie marchewka i pomarańcza :) Trzeba to kiedyś przetestować.

    OdpowiedzUsuń
  5. dziś zrobiłam, pyyyyyyszne!

    OdpowiedzUsuń

komentarze bardzo mile widziane,nawet te krytyczne!