Liczba wyświetleń stron

niedziela, 14 października 2012

Koktajl ładujący baterie

Po bieganiu nie ma dla mnie nic lepszego. Próbowałam wielu specyfików ( oczywiście chemii się nie tykam) ale po takim "dopalaczu" energię odzyskuję momentalnie. A nie wiem jak Wy, ale ja po bieganiu mam 3 objawy:
1. Chce mi się pić, pić mi się chce
2. Chce mi się jeść, jeść, jeść mi się chce
3. Chce mi się spać, spać, spać, spaaać mi się chce

Aby to zrozumieć, należy sięgnąć do genezy wysiłku fizycznego, budowy mięśni... ale nam się o tym czytać nie chce, ani pisać, tak?
Więc zaufajcie mi i uwierzcie, że potrzebujecie węglowodanów, aby stworzyć tak zwaną "windę", która wyniesie Was znów na prawidłowy, energetyczny tor.
Potrzebujecie białka, aby zapobiec rozpadowi mięśni już po skończonym wysiłku.
Ja tu dorzucam od siebie jeszcze magnez, żelazo i potas z banana i kakao :)
Nic prostszego, nic pyszniejszego.



 


Koktajl ładujący baterie
Potrzebujecie
Jeden spory banan
ok 3/4szkl mleka sojowego
3 łyżki kakao naturalnego
Wszystko wrzucacie do blendera i wypijacie najlepiej lekko zimne. Smacznego
 

3 komentarze:

  1. Ja nie biegam, bo chodzenie i spieszenie się wszędzie mi wystarczy, ale ten koktajl i tak bym wypiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie tylko pyszny, ale i odżywczy, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. banan i kakao, pyszny zastrzyk energii! super!:))

    OdpowiedzUsuń

komentarze bardzo mile widziane,nawet te krytyczne!