Messi miał pierwsze urodzinki! Torcik miał być dla niego, ale sami rozumiecie...
Po krótkim namyśle, stwierdziliśmy, że to, co najbardziej lubią tygryski, to bieganie i jedzenie, ale torcik chyba nie koniecznie, więc po wielkiej kości, poszliśmy biegać i skakać.
Urodzinki spędziliśmy na dziko we wrzosach, pod szalonymi jabłoniami.
Piłka w zębach, kij w ręku i pełny chaos w trawie.
Narwałam owoców dzikiej róży, po które musiałam wspinać się na skarpy!
W ogóle, w ogóle było jesiennie i przyjemnie
A na taki jesienny poranek jak dziś, polecam co?
Kasza manna z kakao i płatkami
Potrzebujecie na bardzo dużą porcję
ok 4 łyżki kaszy manny
filiżanka mleka sojowego
szklanka wody
2 łyżki miodu
3 łyżki kakao naturalnego
garść płatków owsianych
gotujecie kaszę normalnie jak każą na opakowaniu-wersja na gęsto. W zimnym mleku mieszacie, do gorącej wody wlewacie. Dodajecie miodu. Jak się ugotuje, przygotujcie sobie kubek/dużą filiżankę i wysmarujcie ją delikatnie olejem i posypcie płatkami, tak, aby jak wlejecie kaszę oblepiły one naszą kaszę z zewnątrz. Pół kaszy wlewacie do filiżanki- biała część, a do reszty dodajemy kakao i masa robi się ciemna, czarna i pyszna czekoladowa. Taką ciemną masę wlewamy na tamta masę i posypujemy na górze płatkami. Taką filiżankę odwracamy górą do dołu i stawiamy na talerzyk i chłodzimy w lodówce ok 30min, lub jak ja- wkładacie na 15min do zamrażalnika :)
Po upływie czasu, klepiemy filiżankę i czekamy aż kasza nam się wysunie na talerzyk. Chwytamy łyżkę i smacznego!
Czemu warto?
Bo zamiast cukru używamy miodu
Bo do kaszy dodajemy gorzkiego kakao- żelazo, magnez, dobry tłuszcz
Bo sypiemy płatkami owsianymi- świetne źródło błonnika i wit z grupy B
I dla nas i dla dzieciaków, świetny pomysł na lekki i sycący deser!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
komentarze bardzo mile widziane,nawet te krytyczne!