Pierniczki bez mleka, bez jajek bez masła? :) Dobre sobie, co? Ale okazało się, że wystarczy dobry miód, cynamon, imbir i gorzkie kakao i wyszło coś, co wygląda i smakuje jak pierniczki.
Mister Big wrócił wieczorem z pracy i mówi: "O Pierniczki!" i zjadł, więc chyba nikt się nie zorientuje, że to raczej takie oszukane, podrobione ale zrobione z sercem i na patelni, bo piekarnika mi się nie chciało odpalać :)
Do ok 15 serduszek potrzebujecie:
- kasza jaglana ugotowana na wodzie filiżanka
- mieszanka przypraw do piernika
- miód/syrop agawowy wedle uznania- u mnie 3 łyżki
- kakao naturalne 2 łyżki
- proszek do pieczenia szczypta
- płatki owsiane zmielone szklanka
- mleko sojowe ok filiżanki
- otręby pszenne filiżanka
- rodzynki duża garść
Organizator: quchniawege
Organizator: Aniko
Organizator: WeganNerd
Uwielbiam Cię :D I ten przepis też! Koniecznie muszę robić te ciasteczka, bo wyglądają bosko, i te ultra-zdrowe składniki... Jestem na tak!
OdpowiedzUsuń:) no wiesz... zapraszam znasz mnie:)
UsuńO, no to już mam pomysł na świąteczne słodkości! :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł z tą kasza jaglaną, jak się facet dał oszukać, to znaczy że dobre:)
OdpowiedzUsuńwegańskie z miodem? dziwne ;>
OdpowiedzUsuń