Mała rodzina na weekend,
Powidła, prawidła
prasowanie, gotowanie, pranie,
kluski, tłuszcz i dużo słodkiej herbaty
Wymyśliłam light wersję knedli, jestem uratowana!
Pseudo knedle
Do dwóch "knedli" potrzebujecie:
ok 3 łyżek płatków owsianych niebłyskawicznych
2 łyżki płatków błyskawicznych
dojrzały banan
Płatki zalewacie wodą do nasiąknięcia, kroicie drobno banana i mieszacie z płatkami "cisnąć" widelcem. Powstaje masa z której można lepić kluski. Nie potrzebujecie wody do gotowania bo "knedle po nowemu" są już gotowe. Robicie w nich dziurkę i polewacie powidłami -na przykład śliwkowymi.
Smacznego!
Jeżeli zastanawiacie się czym takie "kluski" różnią się od knedli...odpowiedź brzmi- wszystkim. Nie używacie mąki, ani ziemniaków, a zamiast tych zdradliwych składników macie do wyboru wszystko z wielką ilością błonnika i witaminy B.
Według mnie super wyszło, napiszcie co myślicie...
podobaja mi sie te Twoje knedle! swietne! :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł, fajne te "knedle" ;D
OdpowiedzUsuńTrochę podobne do mojego dzisiejszego ciacha. :) Na pewno smaczne.
OdpowiedzUsuńale fajne i smaczne knedelki *.8
OdpowiedzUsuńCzy jest jakas roznica w wartosci odzywczej platkow owsianych blyskawicznych a tych tradycyjnych?
OdpowiedzUsuńJest różnica w Indeksie Glikemicznym. Błyskawiczne mają ok 80, górskie dużo niższy. Chodzi tu o sposób zmielenia i to, że górskie uwalniają energię ok 3h, a błyskawiczne ciach do góry i spadek- czyli uwalniają szybko, lecz energia szybciej nas opuszcza. Tu w przepisie żyłam i tych i tych, bo te błyskawiczne sklejają ciasto i nie trzeba użyć mąki, która jak wiadomo jest daleko za płatkami jeżeli chodzi o jakiekolwiek pozytywne wartości.
Usuń