Karty

środa, 12 września 2012

Kawa z mlekiem kokosowym i ryż z daktylami

Od dziś wstaję bardzo wcześnie. Nawet nie będę mówić czemu i jak mi to w życiu wyszło, ale jeżdżę rowerem już o 5:30 i cudnie mi z tym.
Najpierw oczywiście śniadanie, ale kawa pojawia w okolicach drugiego śniadania, lub jak kto woli- pierwszej przekąski. 


We wrześniu już jest ciemno...jeszcze ciemno, cicho, rześko i tak jakoś...prawdziwie. Gdy nie ma ludzi na ulicach, gdy włóczą się tylko koty i ja jadę moim magicznym rowerkiem przez Warszawę, w różowych butach i kolorową chustką unoszącą się na wietrze jak flaga
Deszcz mnie nie złapał, ale po powrocie taras zastałam już mokry. Pachniało świeżo koszoną trawą i pierwszą rosą.


Ryż, daktyle, mleko kokosowe...
Potrzebujecie:
2 łyzki ugotowanego białego ryżu
kilka suszonych daktyli
łyżeczki mleka kokosowego
Myślicie, że nie jest zdrowe? Otóż nie ma tu ani grama cukru rafinowanego, a dzięki daktylom jest słodkie. 2 łyżki takiego ryżu to tylko 30kcal, więc możecie zaszaleć.
Daktyle kroicie, mieszacie z mlekiem i ryżem i szamiecie. Możecie oczywiście sypnąć cynamonu, lub wiórków z kokosa. Ja wiórkami sypnęłam kawkę.

Kawa z mlekiem kokosowym
Kawa zrobiona w kawarce (oczywiście 100% arabica)
Mleko kokosowe lekko ubite ubijaczką, żeby powstało troszkę piany i już jest.
Próbowaliście mleka kokosowego do kawki? Dziś był mój pierwszy raz z takim smakiem...





1 komentarz:

  1. :) muszę spróbować, kiedyś nie dałam się przekonać,a może warto?

    OdpowiedzUsuń

komentarze bardzo mile widziane,nawet te krytyczne!