Chcesz wyciąć numer? Wytnij Hefalumpa.
Pamiętacie "Kubusia Puchatka"? Hefalumpów bardzo bał się Prosiaczek, ale jak widać, ani ja ani Messi w ogóle się go nie boimy. Taki arbuzowy Hefalump ma bardzo niewiele kcal i nadaje się jako przekąska praktycznie w każdej diecie. Dostarcza przede wszystkim ogromnej ilości wody, która jak wiadomo wspomaga proces odchudzania. Jest ewidentnie moczopędny i przypiesza usuwanie toksyn z organizmu. Udowodniono również jego pozytywny wpływ na działanie układu moczowego, szczególnie u kobiet. Miąższ możecie pociąć w sześciany i nadziewać na wykałaczki. Goście chętnie sięgają po arbuza z tak fajnie wyciętego "naczynia" :)
Messi nawet nie pomyślał żeby uciekać. Wręcz przeciwnie, zaczął mu wyjadać pestki, a potem zabrał się za trąbę :)
Czego potrzebujecie?
haha, swietne! :D
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywny blog, i smaczny na dodatek. Zamierzam poczytywac, a Bezoslawka pewnie zalinkuje u siebie bo jej Messi wpadl w oko :]
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy, Ola i Beza.
no właśnie widziałam bloga o psiaku i bardzo fajnie i lekko się czyta... nie umiem dodać komentarza :/
UsuńPadłam! Świetny Hefalump ;)
OdpowiedzUsuń