Karty

środa, 30 maja 2012

Truskawkowe wariacje i kombinacje

Jak w tytule...

Zwariowałam, oszalałam na punkcie truskawek! Długo mnie nie trzeba było przekonywać- wystarczy, że zapachniały porządnie i siup! :) Gdzie nie spojrzysz- truskawki, truskawki, truskawki!
Na słodko z ryżem, w koktajlach i sokach, w sokach i koktajlach i z płatkami i bez i z jogurtem... Ale to nie koniec!
Nie każdy lubi wszystko słodziutkie, są różne smaki i gusta. Truskawki na szczęście nie są typowo słodkimi owocami i można tworzyć z nich różne wariacje i kombinacje: truskawki udające rzodkiewkę na przykład lub z odrobiną mięty czy melisy- nabierają zupełnie innego wdzięku.
Wszystko pycha, wszystkiego cała micha :)
Zapraszam do czytania, oglądania i życzę smacznego! Mój pies spróbował i przeżył...

Pomysłowe, truskawkowe...pomysły nie tylko śniadaniowe


Moje ulubione, ukochane moje płatki owsiane w różnych odsłonach- tym razem banan i truskawka- nic więcej! Zero cukru czy miodu. Trzy składniki, które walczą o swoje istnienie w miseczce i równocześnie komponują się w sposób naprawdę doskonały. Konsystencja banana nadaje gładkości zwyczajnemu "muesli", a truskawki są jak królowe- górują i dominują smaki- pycha!




Micha naprawdę pachnie...płatki można zalać albo ciepłą wodą, albo mlekiem- wtedy robią się miękkie i bardziej przyjemne. Truskawki pomieszane z bananem puszczają sok i wszystko nabiera sensu :) Messi miał ewidentną chrapkę !!

Śniadanie to nie tylko płatki, ale pamiętajmy o równoważeniu energii...więc ważne dla nas są węglowodany! :)

dwuwarstwowy zawrót głowy

Szukajcie ulubionych owoców i komponujcie z nich soki lub koktajle. Tutaj proponuję Wam klasyczny bananowo- truskawkowy smoothie.
Jak zrobić aby tak ładnie się prezentował? Nic prostszego :) Najpierw robi się koktajl truskawkowy na przykład na mleku sojowym lub migdałowym, ale oczywiście jeżeli upieracie się przy krówkach- śmiało! Truskawek do blendera rzucajcie garściami- nie żartuję! Kaloryczność tych owoców jest tak niska, że nie ma się czego bać nawet na redukcji. Banana natomiast zmielcie w blenderze bez niczego- zróbcie mus bananowy, który dzięki gęstszej konsystencji utrzyma się na powierzchni szklanki i nada fajnego klimatu.


Nie wiem jak Wy, ale uwielbiam szklanki do whisky, szklanki po whisky...i whisky w szklankach:)
Takie szklanki do deseru pasują jak ulał- fajnie załamują światło i wszystko wygląda w nich jakoś tak bardziej tajemniczo- w ogóle najbardziej tajemniczo wygląda w nich galaretka i wygodnie się ją zjada :)

Szklanka z chmurką 

 



















Chmurka to mus truskawkowy zrobiony z naturalnego serka homogenizowanego zmiksowanego z garścią truskawek- to od Was zależy jaki ma być trrruskawkowy i jaki czerwony ma być. Mus absolutnie nie jest słodki- to taki lekki dodatek, który miesza się świetnie ze słodyczą galaretki. Galaretka? Nic prostszego- kupujecie truskawkową, robicie według przepisu, tylko przy stygnięciu wrzucacie do szklanki troszkę owocków i galaretka pięknie tężeje z trrruskawkami w środku :) Można pokombinować i przy gęstnieniu galaretki, ustawić naczynko pod kątem- wtedy galaretka stężeje ukośnie i też da to fajny efekt przy podawaniu. Uwaga pies nie należy do przepisu :) 

Truskaweczki z miseczki

Raczej nie na śniadanie, bo jeżeli chodzi o węglowodany to tutaj jest ich niewiele. Postanowiłam połączyć truskawki z kokosem- mniami 

Potrzebujecie jogurtu naturalnego, troszkę miodu ( ewentuaaaalnie cukru) i wiórków kokosowych. Jogurt, miód i wiórki można zmiksować lub zwyczajnie wymieszać je łyżeczką- zależy jaką konsystencję chcecie uzyskać.Truskawki potraktujcie klasycznie- do miseczki włóżcie całe owoce lub przekrojone na pół i polejcie kokosową mieszanką- smacznego! Deser naprawdę wykwintny i oryginalny jak na prostotę przygotowania :)

Oryginalne kanapki dla odważnych

Na koniec przedstawiam truskawki w towarzystwie soli i pieprzu. Smak truskawek nie wymaga większej ilości przypraw. Tutaj truskawki udają rzodkiewki, więc to zwykłe kanapki z "truskiewkami":)

Potrzebujemy twarożku naturalnego, kapki jogurtu o uzyskania bardziej smarownej konsystencji, soli i pieprzu, ale ja osobiście polecam biały!!! Na nim nie szczędzimy- sypiemy ile wlezie i tak, żeby było ostro :)
Na takie kanapeczki z ciemnego pieczywa oczywiście układamy pokrojone truskawki, a dla odważnych- po listku mięty.
Na zdjęciu jest troszkę żółtawo, bo ja zamiast twarożku użyłam tofu, a jak wiadomo, tofu aż tak białe nie jest- polecam bo smakuje bardzo podobnie, a może i nawet lepiej- co kto lubi.



Polecam wszystkim otworzyć się na nowe smaki i eksperymentować. Mam klientów, którzy naprawdę szybciutko nauczyli się dobrze działać w kuchni i sami pytają i proponują mi ciekawe przepisy. Osobom, które ciągle czują się w kuchni niepewnie, polecam zaglądać tutaj i na facebooka jak najczęściej. Obiecuję, że nauczycie się przy mnie spokoju i kontroli, co wbrew pozorom w kuchni jest bardzo ważne. No i jest coś jeszcze- podstawa to mieć zdrowe składniki w zasięgu ręki. Wtedy już tylko krok i stajesz się mistrzem kuchni.
Smacznego i piszcie- dzielcie się pomysłami i spostrzeżeniami! Smakowało?



















5 komentarzy:

  1. Muesli pycha - szczególnie z dodatkiem cynamonu :))) Muszę koniecznie spróbować deseru z wiórkami kokosowymi...!

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo koniecznie! Radzę dobrze zmiksować wiórki i jogurt- (wiórków nie żałować) i podać np w wysokiej szklance dobrze schłodzone- pysznie wygląda...że też na to wcześniej nie wpadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale super pomysł na truskawki z pieprzem:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko wygląda bardzo smacznie:D trzeba będzie spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

komentarze bardzo mile widziane,nawet te krytyczne!